Z hektara uprawy można liczyć na zysk w wysokości 5-6 tys. litów. Na razie cały problem polega na tym, że na Litwie nie ma przetwórstwa na skalę przemysłową. Plantatorzy nie załamują jednak rąk: jedni budują ekologiczne domy z konopi inni tłoczą olej.
Zgodnie z ustawą o hodowli konopi przemysłowych, od 1 stycznia 2014 roku konopie można uprawiać w sposób legalny. Zezwolono również na ich przetwarzanie, import i eksport.
Konopie włókniste lub inaczej siewne, wykorzystywane są jako surowiec do pozyskiwania włókien. Mają też szerokie działanie farmakologiczne. W przemyśle spożywczym wykorzystywany jest olej konopny.
Litwa do 2014 roku była jedynym krajem Unii Europejskiej, w którym hodowla tych roślin była zakazana.