Litwini o Rail Baltica. „Nikt nie może nam wskazywać dokąd mają prowadzić tory”

Objęcie Wilna linią kolejową Rail Baltica ma być omawiane na szczeblu politycznym - tego chcą Łotwa i Estonia. Skutkuje to spowolnieniem negocjacji w sprawie powołania wspólnej spółki.

BNS
Litwini o Rail Baltica. „Nikt nie może nam wskazywać dokąd mają prowadzić tory”

Fot. Archiwum

„Stanowisko Estonii w kwestii statusu Wilna nie ulega zmianie. Partnerzy chcą dyskusji politycznej na ten temat, nie zważając na podpisy złożone pod deklaracją, którą stanowi, że Wilno jest częścią Rail Baltica“ – powiedział dyrektor Departamentu rozwoju i stosunków międzynarodowych Ministerstwa transportu Arenijus Jackus.

Urzędnik nie wykluczył, że partnerzy poruszą ten temat podczas spotkania premierów pastw bałtyckich na początku lutego.

„Jestemy państwem suwerennym i nikt nie może nam wskazywać dokąd mają prowadzić tory“ – dodał Jackus.

W piątek w Tallinie przedstawiciele trzech państw bałtyckich kontynuowali negocjacje na temat wspólnej spółki, która rozpocznie pracę nad projektem Rail Baltica.

PODCASTY I GALERIE