Szefowa filii największego polskiego biura podróży Itaka, Itaka Lietuva, Aistė Svinkūnaitė wylicza, że w ubiegłym roku ilość osób podróżujących z Itaką z Polski wzrosła o 18 proc., a dochód spółki na Litwie wyniósł 12,33 mln litów.
Na litewskim rynku biur podróży można spotkać kilka polskich organizatorów wycieczek, natomiast prym wiedzie Itaka.
Litwini zimą, zgodnie z informacją podaną przez A. Svinkūnaitė, wybierają najczęściej Wyspy Kanaryjskie, Teneryfę, Gran Kanarię. Zwiększa się liczba osób, które decydują się na bardziej egzotyczne wyjazdy, jak wypad na Sri Lankę, Dominikanę, Kenię i in.
Zdaniem szefowej Itaka Lietuva, Litwini decydują się na podróż przez Warszawę przede wszystkim ze względu na większy wybór kurortów docelowych. W tym roku Itaka ma w swojej ofercie 79 kierunków.
Mocną stroną Itaki są również bezpośrednie loty do egzotycznych krajów, poza tym pozostawienie samochodu na parkingu na tydzień wynosi 70 lt.
,,Na Litwie jest o wiele mniej kierunków podróży. Wielu naszych klientów już kilkakrotnie było w Egipcie, Turcji, Grecji, dlatego chcą wypróbować bardziej egzotyczne kraje, dokąd litewskie biura podróży nie organizują wycieczek. Polski rynek jest o wiele większy, w związku z tym Itaka ma w hotelach zniżki, dlatego też w ramach takiego samego budżetu lecąc z Litwy na tradycyjne kurorty, z Warszawy zobaczymy egzotyczne kraje. Dajmy na to taką samą cenę z Litwy zapłacimy za tydzień na Teneryfie, a z Warszawy można polecieć na Sri Lankę’’ – wylicza A. Svinkūnaitė.