1 lutego na Litwie poszukiwało pracy 168,3 tys. osób – o 2,9% więcej niż na początku stycznia i o 1,5% więcej niż w tym samym okresie roku poprzedniego. W samym styczniu do Służby Zatrudnienia zgłosiło się 26,3 tys. nowych bezrobotnych – o 19% więcej niż w grudniu.
„Mimo bardziej aktywnego powrotu na rynek pracy w porównaniu do grudnia, w okresie zimowym obserwujemy wzrost bezrobocia, co jest typowe dla naszego kraju” – powiedziała Jurgita Zemblytė, kierowniczka Działu Monitorowania i Analiz Litewskiej Służby Zatrudnienia.
Zgodnie z informacjami Litewskiej Służby Zatrudnienia, na początku roku wzrosła dynamika poszukiwania i zatrudniania pracowników – w styczniu na rynek pracy powróciło więcej osób poszukujących pracy niż w grudniu.
Jednakże zarejestrowane bezrobocie wzrosło trzeci miesiąc z rzędu, co wynikało także z wyższej liczby nowych klientów, powrotu osób po okresie zatrudnienia tymczasowego oraz mniejszego zaangażowania w działania aktywnej polityki rynku pracy.
„W styczniu obserwowaliśmy bardziej intensywną sytuację – pracodawcy zgłosili więcej ofert pracy, a osoby poszukujące pracy były bardziej aktywne. To pokazuje, że stabilność rynku pracy utrzymuje się pomimo pewnych wyzwań” – dodała J. Zemblytė.
Firmy ogłosiły w styczniu 12,6 tys. wolnych miejsc pracy – o 500, czyli 49% więcej niż w grudniu. Oferty pracy zgłosiło 3,4 tys. pracodawców – o 1,2 tys. więcej niż w ostatnim miesiącu ubiegłego roku.
Znacząco wzrosła liczba ofert pracy dla osób z kwalifikacjami – o 54,8%, a o jedną trzecią więcej poszukiwano pracowników niewykwalifikowanych (33,6%). Niemniej jednak w porównaniu do roku ubiegłego, w styczniu zapotrzebowanie na pracowników było mniejsze – o prawie 4% mniej ofert pracy.
W styczniu wzrosła liczba osób, które rozpoczęły pracę dzięki pośrednictwu Służby Zatrudnienia – zatrudniono 17,8 tys. osób, co stanowi wzrost o 26,1% w porównaniu z końcem roku. Liczba zatrudnionych w styczniu była o 1,9 tys. (11,8%) wyższa niż w styczniu 2024 roku.
Najniższe zarejestrowane bezrobocie wystąpiło w Neryndze (4%) i Kłajpedy (7,1%). Najwyższe – w Ignalinie (13,3%), Birżach (11,9%) i Kielmach (11,8%).
