
Jak podkreślił szef dyplomacji w wywiadzie dla dziennika „Kauno diena”, biznesmenów, niezadowolonych z powodu stanowiska Litwy wobec Rosji z powodu konsekwencji dla interesów, było zaledwie kilku.
„Były tylko pojedyncze przypadki niezadowolenia. A ogólnie z biznesem utrzymujemy dobre relacje. Spotykamy się z przedstawicielami zrzeszenia przedsiębiorców i otwarcie rozmawiamy o wszystkich ich problemach. Oni mówią o swoich oczekiwaniach, udzielają rad, przedstawiają uwagi. My pomagamy im w szukaniu zagranicznych rynków. Przewidzieliśmy 27 kierunków, w których powinniśmy działać razem z biznesem. Nie są to sprawy protokolarne, a bardzo praktyczne. Nie mamy żadnych zażaleń, przeciwnie, pracujemy w jednym polu informacyjnym” – zaznaczył Linas Linkevičius.