Według szefa „Litewskich infrastruktur kolejowych” Karolisa Sankovskisa, Rail Baltica, którego wstępna cena wynosi około 5,8 miliarda euro, jest głównym motorem gospodarczym, szczególnie w kontekście kryzysu.
„Wcześniejsze badania wykazały, że budowa linii kolejowej będzie wymagała około 13 tys. pracowników” – powiedział Sankovskis.
„To naprawdę ogromny generator ekonomiczny. Planujemy przyspieszyć projekt, robiąc pewne działania w tym samym czasie” – dodał.
Sankovskis oznajmił, że zostanie podjęta próba przyspieszenia prac innego dużego projektu – elektryfikacji odcinka kolejowego Koszedary-Kłajpeda i węzła wileńskiego.
Oczekuje się, że projekt elektryfikacji kolei zostanie ukończony do końca 2023 r. Sankovskis twierzi, że harmonogram budowy nie został jeszcze zmieniony, ale jest to możliwe.
W tym czasie prace nad Rail Baltica mają być ukończone w 2026 r. Wcześniej audytorzy bałtyccy ostrzegali na temat ryzyka nieukończenia projektu na czas i przekroczenia limitu budżetu finansowego.