
Minister zaznaczył, że Łotwa zyska więcej podatku od wartości dodanej, jeżeli Litwa o całą kwotę zwróci się spółki RB Rail działającej w Rydze. Z nieoficjalnych informacji posiadanych przez BNS wynika, że Łotwę ten fakt niepokoi.
,,Nie widzę podstaw do niepokoju. Dla Łotwy byłoby wygodniej, gdyby całość pieniędzy szła przez wspólną spółkę, która jest założona w Rydze. Podatek VAT wróciłby na Łotwę. Widzimy, że większa część prac byłaby prowadzona przez Lietuvos geležinkeliai i VAT pozostałby na Litwie’’ – wytłumaczył Sinkevičius, który we czwartek spotka się w Wilnie ze swoim łotewskim kolegą Anrijem Matisem. Ministrowie omówią nie tylko kwestie finansowania Rail Baltica, ale również czwarty pakiet projektu.