
Karoblis tłumaczy, że Stany Zjednoczone nie zaleją litewskiego rynku tanią produkcja, ponieważ zgodnie z umową cło zostanie zniesione tylko na konkretne kwoty produktów.
Stały przedstawiciel Litwy w Unii Europejskiej przyznaje co prawda, że warunki eksportu amerykańskich produktów ulegną polepszeniu, jednak nie będzie to miało większego wpływu na europejski sektor rolniczy. Ewentualnie, może wzrosnąć konkurencja – mówi Karoblis, dodając, że Litwa odczuje to jako jedna z ostatnich.
Komisja Europejska opublikowała swoją propozycję dotyczącą współpracy regulacyjnej między Brukselą a Waszyngtonem. Chodzi m.in. o utworzenie nowego, wspólnego organu, który miałby czuwać nad dostosowywaniem norm i przepisów w różnych dziedzinach, by ułatwić transatlantycką wymianę handlową.
USA i UE, planując nowe regulacje, będą brały pod uwagę akty prawne, które zostały przyjęte wcześniej przez daną ze stron. To również ma sprzyjać ujednolicaniu regulacji po obu stronach Atlantyku.