
„Obserwujemy pozytywne tendencje i możliwe, że będziemy potrzebowali mniej środków, niz przewidzieliśmy na ten cel. Jednak celem nie było wydatkowanie wszystkich środków. Celem była stabilizacja wzrostu cen. Jeśli skok cen łagodzą tendencje na rynku, a nie interwencje państwa, taka sytuacja jest jeszcze bardziej przychylna” – powiedziała minister.
Według szefowej resortu finansów, ceny na surowce energetyczne stale się zmieniają i często wpływ na to mają czynniki niezależne od rządu, dlatego jest zbyt wcześnie na jakiekolwiek prognozy.
Obecnie rząd udziela rekompensat ze środków zapożyczonych.
W tym roku w budżecie na rekompensaty dla mieszkańców za prąd i gaz przewidziano 812 mln EUR. 234 mln EUR przewidziano na rekompensaty za prąd dla przedsiębiorców.