
Ocena Polski w opinii inwestorów spadła w 2018 r. do 3,99 (w skali 1-6) z 4,09 w 2017 r.
Odsetek inwestorów, którzy ponownie wybraliby Polskę jako miejsce do inwestycji spadł do 90,1 proc. z 95,6 proc. To najniższy poziom 2008 r., kiedy taką deklarację składało 60 proc. W latach 2009-2016 poziom pozytywnych odpowiedzi utrzymywał się na poziomie nie niższym niż 91 proc.
Z badania wynika, że w 2018 r. 46,4 proc. ankietowanych ocenia stan polskiej gospodarki jako dobry, 50 proc. jako zadowalający, a 3,6 proc. jako zły. Rok wcześniej było to odpowiednio 32,1 proc., 54,3 proc. i 13,6 proc.
Poprawy perspektyw dla gospodarki spodziewa się 33,8 proc. inwestorów, 54,4 proc. zakłada brak zmian, a 11,8 proc. pogorszenie.
W odniesieniu do własnych przedsiębiorstw 38,8 proc. ankietowanych przewiduje poprawę sytuacji w tym roku, a 4,6 proc. – pogorszenie. 46,7 proc. badanych firm liczy, że ich przychody w 2018 r. wzrosną, zaś 5,9 proc. spodziewa się, że spadną.
Rośnie odsetek przedsiębiorstw, które zakładają wzrost inwestycji. W badaniu z 2018 r. wyższe nakłady zapowiada 36,7 proc., podczas gdy w 2017 r. było to 32,5 proc. Spadku inwestycji spodziewa się 10,8 proc. wobec 14,4 proc. w ub.r.
Plany dotyczące zatrudnienia są zbliżone do ubiegłorocznych: 45,4 proc. firm przewiduje wzrost liczby pracowników w 2018 r. (45,3 proc. w 2017 r.), a 8 proc. spadek (wobec 5,7 proc.).
W 2018 r. wzrósł odsetek respondentów opowiadających się za wprowadzeniem euro, do 53,8 proc. z 49,3 proc. Przeciwnego zdania jest 30,8 proc. wobec 37,9 proc. przed rokiem.