ESO zainstaluje prawie 100 podziemnych kabli przy drogach, przeznaczając na to 1,4 miliona euro

Po zmianie przepisów prawnych, które umożliwiają układanie podziemnych kabli elektrycznych w pasie drogowym, firma „Energijos skirstymo operatorius” (ESO) będzie mogła podłączyć nowych klientów do sieci, inwestując 1,4 miliona euro.

BNS
ESO zainstaluje prawie 100 podziemnych kabli przy drogach, przeznaczając na to 1,4 miliona euro

fot. ESO

ESO już uzgodniła 93 takie projekty z zarządcą dróg krajowych „Via Lietuva”, a kolejne 72 są w trakcie korekty i dalszych uzgodnień, podała firma w czwartek.

„Usunęliśmy biurokratyczne przeszkody na Litwie, gdzie zachodzi szybka elektryfikacja, będąca jednym z priorytetowych kierunków dalszego rozwoju państwa i ESO” – powiedział dyrektor ESO Renaldas Radvila w komunikacie.

„Proces uzgadniania projektów szybko postępuje i wkrótce wszystkie zgłoszone projekty zostaną zakończone. Przy realizacji rozwoju zapewniamy, że kable będą układane zgodnie z wymaganymi odległościami i z głębokością zakopania sieci” – dodał.

Pod koniec listopada ubiegłego roku, Ministerstwa Transportu i Środowiska pilnie zmieniły przepisy Technicznych Regulacji Drogowych, pozwalając na układanie podziemnych kabli elektrycznych i telekomunikacyjnych o napięciu powyżej 35 kilowoltów (kV) w granicach pasa drogowego.

Według dyrektora ESO, firma będzie mogła podłączyć klientów prywatnych i biznesowych, którzy czekali na te zmiany, szybciej i taniej, ponieważ nie będzie już potrzeby układania kabli na prywatnych działkach.

Zmiany wprowadziły również minimalną głębokość układania kabli w miejscach skrzyżowań dróg, pozwalając na ich głębsze układanie w szczególnych przypadkach. Ponadto, gdy niemożliwe będzie ułożenie kabli poza pasem drogowym, będą one mogły być układane w odległości do 3 metrów od drogi, a kable telekomunikacyjne – do 5 metrów.

Zmiany zostały przyjęte po tym, jak założyciel firmy „Teltonika”, Arvydas Paukštys, oświadczył, że z powodu biurokratycznych przeszkód i braku wymaganej mocy elektrycznej dla fabryk, rozwój parku „Teltonika High-Tech Hill” w Wilnie, wartego 3,5 miliarda euro, napotkał opóźnienia.

Wówczas firma zarządzająca drogami „Via Lietuva” została skrytykowana za to, że nie pozwalała na układanie linii elektrycznych w strefach ochronnych dróg.

PODCASTY I GALERIE