
Państwowa Rada Regulacji Energetyki (VERT) pod koniec stycznia ogłosiła, że odszkodowania należą się konsumentom, którym dostawa energii elektrycznej została przywrócona po ponad 72 godzinach (trzech dniach), i nakazała ESO wypłatę odszkodowań dla 35,5 tys. klientów.
Rasa Juodkienė, przedstawicielka ESO ds. komunikacji, poinformowała, że pierwsze odszkodowania trafią do klientów w piątek, a kolejne wypłaty będą realizowane co tydzień.
„Jeśli otrzymaliście od ESO powiadomienie, że przysługuje wam odszkodowanie za brak prądu przez ponad 72 godziny, a wcześniej nie zgłosiliście się po rekompensatę, kolejnym krokiem jest złożenie wniosku w wygodny sposób, podając numer konta, a pieniądze zostaną przelane” – powiedziała R. Juodkienė w komunikacie.
Średnia wysokość odszkodowania dla mieszkańców wyniesie 68 euro, a dla firm 359 euro, przy czym najmniejsze odszkodowanie wyniesie 2 euro. Wysokość rekompensaty zależy od zużycia energii przez klienta i czasu trwania przerwy w dostawie.
Klienci, którzy już otrzymali odszkodowanie wypłacone przez ESO z inicjatywy firmy, według słów R. Juodkienė, nie muszą podejmować żadnych dodatkowych działań.
BNS wcześniej informował, że ESO z własnej inicjatywy wypłaciła odszkodowania już 1,7 tys. klientom.
Z danych VERT wynika, że z powodu silnego deszczu i wiatru w dniach 28–29 lipca ubiegłego roku zakłócenia w dostawie prądu dotknęły niemal 460 tys. użytkowników. Dostawy zostały ostatecznie przywrócone 8 sierpnia.