
Zgodnie z danymi opublikowanego wczoraj raportu najbardziej na embargo ucierpi nie sektor rolny, a transportowy, ponieważ znaczną część stanowi reeksport artykułów żywnościowych.
Eksport żywności na Litwie stanowi 53 proc. ogółu importu artykułów żywnościowych z krajów Unii Europejskiej, zaś w ocenie niektórych analityków znaczną część litewskiego eksportu do Rosji stanowi reeksport żywności z krajów zachodnich (80 proc.).
Zgodnie z danymi raportu EBOR, największe straty poniosą też pozostałe kraje bałtyckie, Norwegia, Polska oraz Węgry.
Według EBOR długoterminowym skutkiem rosyjskiego embarga może być wzrost światowych cen na żywność objętą zakazem. Jednak dla rynku unijnego szykuje się efekt odwrotny – embargo wywołało czasową nadwyżkę żywności mogącą wywołać deflację