
Jak stwierdził Andrius Plečkaitis, dyrektor ds. innowacji zrzeszenia Infobalt, rozbieżność między popytem i podażą specjalistów ciągle się zwiększa. Szacuje się, że do 2016 r. zabraknie 14 tys. specjalistów IT i komunikacji.
W 2016 r. spółki będą mogły zatrudnić 17 tys. 500 specjalistów, gdy w tym samym czasie litewskie uczelnie wyższe przygotują zaledwie 3 tys. 200 takich osób. Z największymi problemami zderzą się mikroprzedsiębiorstwa oraz firmy dopiero wchodzące na rynek, gdyż nie będą w stanie konkurować o specjalistów z dużymi pracodawcami. Z kolei rosnąca konkurencja o specjalistów będzie dalej zwiększała wydatki firm na wynagrodzenia specjalistów, co przełoży się na rosnące ceny produktów i usług IT, a w konsekwencji będzie miało wpływ na konkurencyjność kraju.