Zdecydowany krok Litwy w tym kierunku jest potrzebny przede wszystkim po to, by zdementować argument partnerów, że „Litwa jest ciągle niezdecydowana“. Tym argumentem najczęśćiej posługuje się Estonia.
Dzisiaj ma obradować specjalna komisja powołana do rozstrzygania kwestii produkcji energii elektrycznej, synchronizacji i funkcjonowania rynku. Na czele gremium, które powołano 16 grudnia, stoi premier Algirdas Butkeviczius.
W jego składzie są szef Kancelarii Rząd Aliminas Mačiulis oraz siedmiu ministrów: Jarosław Niewierowicz, Juozas Bernatonis, Evaldas Gustas, Linas Linkevičius, Valentinas Mazuronis, Rimantas Sinkevičius ir Rimantas Šadžius.
Decyzja Litwy w sprawie budowy nowej elektrowni atomowej ma zapaść do początku lutego, gdy w Estonii odbędzie się posiedzenie Rady premierów trzech krajów bałtyckich.