
Za nowelizacją głosowało 85 posłów, przeciw było 15, a 15 parlamentarzystów wstrzymało się od głosu.
Krok ku zdrowszemu społeczeństwu?
Poseł Laurynas Šedvydis z frakcji socjaldemokratycznej podkreślił, że wprowadzenie tzw. podatku cukrowego ma na celu nie tylko zwiększenie wpływów budżetowych, ale również zmianę postaw społecznych wobec słodzonych napojów.
Z kolei poseł Ingas Vėgėlė z frakcji chłopów i zielonych wyraził obawy, że planowane dochody mogą się nie zmaterializować, gdyż – jego zdaniem – brakuje analizy ryzyka finansowego.
Jakie stawki przewiduje projekt?
Nowelizacja przewiduje zróżnicowanie wysokości podatku w zależności od zawartości cukru:
- 7,4 centa za litr – dla napojów zawierających 2,5–8 gramów cukru na 100 ml,
- 21 centów za litr – dla napojów o zawartości cukru powyżej 8 gramów na 100 ml.
Natomiast dla koncentratów napojowych ustalono stawkę 1,05 euro za litr lub 4,3 euro za kilogram.
Napoje zawierające wyłącznie naturalnie występujące cukry, pochodzące np. z owoców lub mleka, nie będą objęte akcyzą.
Poseł Karolis Neimantas z partii „Świt nad Niemnem” proponował wprowadzenie trzystopniowej skali opodatkowania, aby zmotywować producentów do ograniczania zawartości cukru, jednak Sejm odrzucił ten pomysł.
Dochody z akcyzy na cele obronne
Planowane dochody z nowego podatku mają zasilić Fundusz Obrony, co wpisuje się w szerszy plan reformy podatkowej rządu. Projekt ustawy ma zostać ostatecznie przyjęty w przyszłym tygodniu.
Szersza reforma obejmuje również zmiany w opodatkowaniu nieruchomości, podniesienie podatku dochodowego od osób prawnych, wprowadzenie podatku od umów ubezpieczeniowych, a także modyfikację stawek VAT.