W pozostałych dużych miastach ceny nieruchomości wzrosły pięciokrotnie.
Co prawda wartość realna, czyli uwzględniając czynnik inflacji, cen i zarobków, jest znacznie niższa. W tym wypadku widzimy wzrost cen nie przekracza nawet dwukrotnej wartości mieszkania w roku 1994 roku.
Największy wzrost cen nieruchomości w Wilnie został odnotowany w roku 2008, czyli w tzw okresie prosperity, który poprzedzał światowy kryzys gospodarczy. Wówczas ceny mieszkań wzrosły nawet ośmiokrotnie.
W maju 2019 r. na wileńskim rynku nieruchomościami nadal może obserwować stabilny wzrost. W ciągu miesiąca ceny wzrosły o 0,5 proc. i cena za metr kwadratowy wynosiła 1542 euro.
W ciągu całego roku 2019 ceny w stolicy wzrosły, porównując z tym samym okresem w roku ubiegłym, o 4,5 proc.
To oznacza, że za standardowe mieszkanie o powierzchni 50 metrów kwadratowych w stolicy klient ma zapłacić o 17 tys. euro więcej, niż za to same mieszkanie w 2010 roku.
Przykładowo największy wzrost w 2019 r. odnotowano w Szawlach i Poniewieżu – 10, 1 proc. oraz 13,5 proc.
W Kownie wzrost wyniósł 5,4 proc., a w Kłajpedzie wyniósł 3,3 proc.