
„W swoim pozwie skarżący domaga się wypłaty odszkodowania w wysokości 12 090 167 971 dolarów (na dzień 27 listopada 2024 roku) od Litwy” – głosi komunikat stałego sądu arbitrażowego (ang. Permanent Court of Arbitration, PCA).
„Belaruskalij” rozpoczęło postępowanie arbitrażowe przeciwko Litwie w październiku 2023 roku po tym, jak rząd Litwy w styczniu 2022 roku uznał umowę transportową „Lietuvos geležinkeliai” i „Belaruskalij” za nieważną. Od 1 lutego 2022 roku wstrzymano transport nawozów przez Litwę.
Białoruska firma nawozowa twierdzi, że umowa została rozwiązana bezprawnie i prawdopodobnie wbrew dwustronnej umowie między Litwą a Białorusią z 1999 roku o promocji i ochronie inwestycji, i domaga się odszkodowania.
Po złożeniu pozwu przez „Belaruskalij”, Ministerstwo Transportu Litwy na początku grudnia ubiegłego roku stwierdziło, że nie zgadza się z wszystkimi zarzutami zawartymi w pozwie i przedstawi swoje argumenty arbitrażowi.
„Sam fakt, że „Belaruskalij” złożyło roszczenia przeciwko Litwie, nie oznacza jeszcze, że te roszczenia są zasadne. Wręcz przeciwnie, Litwa jest przekonana o pełnej zasadności i legalności swoich decyzji” – czytamy w komunikacie.
Ministerstwo zaznaczyło, że sankcje wobec „Belaruskalij” zostały nałożone przez Unię Europejską na mocy wspólnej decyzji jej państw członkowskich, a Litwa je realizuje. Sankcje obowiązują do dziś i mają wpływ.
Trybunał Ogólny UE już odrzucił pozew „Belaruskalij”, w którym firma kwestionowała sankcje, a sądy litewskie odrzuciły skargi „Belaruskalij” i uznały decyzje litewskich władz za zgodne z prawem.
W ubiegłym roku w sierpniu poinformowano, że siedziba arbitrażu będzie w Genewie w Szwajcarii, a przewodniczącą będzie znana sędzia Gabrielle Kaufmann-Kohler ze Szwajcarii. Członkami są również znani arbitrzy: Azzedine Kettani z Maroka (wybrany przez „Belaruskalij”) oraz Zachary Douglas z Wielkiej Brytanii (wybrany przez Litwę).
Transport nawozów „Belaruskalij” z granicy z Białorusią do portu w Kłajpedzie trwał ponad dziesięć lat i miał być kontynuowany do końca 2023 roku, jednak został wstrzymany 1 lutego 2022 roku, kiedy rząd potwierdził, że umowa między „Lietuvos geležinkeliai” a „Belaruskalij” nie odpowiada interesom bezpieczeństwa kraju.
Nawozy „Belaruskalij” były ładowane w porcie przez terminal towarów masowych kontrolowany przez Igora Udowickiego i „Belaruskalij”, który posiada 30% akcji terminalu.
Firma „LTG Cargo” przewoziła rocznie około 11 mln ton nawozów „Belaruskalij”.