5 proc. PKB na obronę: realne liczby czy polityczna zapowiedź?

Po ogłoszeniu przez premiera Gintautasa Paluckasa, że Litwa planuje przeznaczyć na obronność 5,25 proc. produktu krajowego brutto (PKB), minister finansów Rimantas Šadžius podkreślił, że tak wysoki wskaźnik niekoniecznie znajdzie bezpośrednie odzwierciedlenie w budżecie państwa na 2026 rok.

zw.lt/BNS
5 proc. PKB na obronę: realne liczby czy polityczna zapowiedź?

fot. Robertas Riabovas/BNS.

– „Nie patrzmy płasko na finansowanie obrony. Te ponad 5 procent nie muszą być w pełni odzwierciedlone w budżecie. Uruchamiamy bowiem olbrzymi projekt partnerstwa publiczno-prywatnego – chodzi o budowę miasteczka wojskowego w Rudnikach. Środki państwowe na rekompensaty zostaną uruchomione dopiero od 2028 roku i będą rozłożone w czasie, według harmonogramu uzgodnionego np. z Europejskim Bankiem Inwestycyjnym” – wyjaśnił Šadžius.

Fundusz Obronny zamiast nadwyrężania budżetu

Minister zaznaczył, że zakupy uzbrojenia będą finansowane z dodatkowych środków gromadzonych w specjalnym Funduszu Obronnym, a nie bezpośrednio z budżetu państwa.

– „To, co wydamy na obronność w latach 2026–2027, niekoniecznie będzie bezpośrednio widoczne w budżecie. Zakupy broni i udział w unijnych projektach zbrojeniowych zostaną sfinansowane właśnie z Funduszu Obronnego, co pozwoli nie naruszyć zbytnio kryteriów z Maastricht” – podkreślił minister.

Litwa skorzysta z unijnej ulgi

Šadžius przypomniał także, że Litwa zamierza skorzystać z nowego wyjątku przewidzianego w planie Komisji Europejskiej. Pozwoli on państwom członkowskim przekroczyć próg deficytu budżetowego wynoszący 3 proc. PKB, jeśli środki zostaną przeznaczone na cele obronne. Zgodnie z propozycją KE, przez cztery lata do deficytu nie byłoby wliczane do 1,5 proc. PKB przeznaczonego na wojsko.

– „Warunkiem jest jednak to, że po czterech latach nadwyżka ta musi zostać zrekompensowana. Planujemy zatem przepływy finansowe z odpowiednim wyprzedzeniem” – dodał Šadžius.

Perspektywa do 2030 roku

Jak wcześniej informowała Rada Obrony Państwa już w styczniu podjęła decyzję, że do 2030 roku Litwa przeznaczy na obronność dodatkowe 12–13 miliardów euro, co oznaczałoby wzrost wydatków na wojsko do poziomu 5–6 proc. PKB. W pierwszym etapie środki mają pochodzić z kredytów, a następnie być częściowo rekompensowane z wyższych podatków i wzrostu gospodarczego.

Głównym celem zwiększania finansowania jest rozwój litewskiej dywizji wojskowej do końca dekady.

PODCASTY I GALERIE