„Jeżeli będziemy dobrze przyszykowani, to nieprzyjaciel nie przyjdzie – w rozmowie z Radiem Znad Wilii powiedział prawnik, prezes Radia Znad Wilii oraz Sygnatariusz Aktu Odrodzenia Niepodległości Litwy, Czesław Okińczyc.
„Jeśli cały naród będzie zmotywowany, jeśli będziemy odczuwać przynależność do państwa litewskiego i świadomość, że jako obywatele mamy zadania, takie jak obrona niepodległości i integralności terytorialnej, Litwa zawsze pozostanie wolna i częścią systemu państw demokratycznych” – dodał.
Odpowiedzialność młodzieży i rola mniejszości narodowych
Zdaniem sygnatariusza, szczególnie istotne jest, aby młodzi ludzie – również ci z mniejszości narodowych – angażowali się w działalność Związku Strzelców.
„Polacy na Litwie stanowią największą mniejszość narodową. Ale wszyscy jesteśmy obywatelami Litwy. Młodzież musi zdawać sobie sprawę, że Litwę trzeba bronić. Niepodległość nigdy nie jest dana raz na zawsze” – zaznaczył Cz. Okińczyc.
Rozmówca uważa, że dziś jest wyjątkowo dobry moment, by dołączyć do Związku Strzelców Litewskich.
„To sposób, by pokazać patriotyzm, przynależność do państwa litewskiego i gotowość do obrony ojczyzny. Chcemy pokazać światu, że Polacy na Litwie są gotowi stanąć w jej obronie”
Przyszłość Związku Strzelców Litewskich
Zdaniem Czesława Okińczyca, obecny stan Związku Strzelców Litewskich pokazuje ogromny potencjał, ale wymaga dalszego rozwoju.
„Kiedy Związek powstał w 1919 roku, liczył ponad 80 tysięcy członków. Dziś to około 16 tysięcy. Trzeba dążyć do tego, aby zwiększyć liczebność” – mówi.
Podkreślił również, że Strzelcy powinni być aktywni nie tylko w czasie ćwiczeń czy wewnętrznych spotkań, ale również w życiu społecznym. – Powinni organizować wydarzenia, integrować społeczności i pokazywać, że działają wspólnie dla jednego celu: by państwo, w którym mieszkają, było wolne i bezpieczne.
Jedność ponad podziałami
Zdaniem sygnatariusza Aktu Odrodzenia Państwa Litewskiego, działalność Związku Strzelców Litewskich powinna być oparta na idei wspólnoty i jedności.
„Chodzi o to, by nikt nie miał wątpliwości, że jesteśmy zjednoczeni w jednym celu – aby nasze państwo, Litwa, pozostało wolne i niepodległe”– podsumowuje rozmowę prawnik, prezes Radia Znad Wilii oraz sygnatariusz Aktu Odrodzenia Niepodległości Litwy, Czesław Okińczyc.
Jego przykład to silny sygnał, że odpowiedzialność za bezpieczeństwo ojczyzny nie zna podziałów narodowościowych i że mniejszości, takie jak Polacy na Litwie, są integralną częścią litewskiej tożsamości obywatelskiej.
