Jeźdźcy na trasie historii: Rajd po śladach powstania styczniowego

W okolicach Połuknia odbył się wyjątkowy rajd konny, mający na celu upamiętnienie powstania styczniowego, które miało miejsce ponad 160 lat temu. To historyczne wydarzenie, które wciąż żyje w pamięci mieszkańców regionu, było okazją do przywrócenia pamięci o tych trudnych czasach i oddania hołdu powstańcom.

zw.lt
Jeźdźcy na trasie historii: Rajd po śladach powstania styczniowego

fot. zw.lt/Mariusz Pyż

Grupa dziesięciu jeźdźców w ciągu dwóch dni ma do pokonania 55 kilometrów, przemierzając okoliczne tereny, które niegdyś były świadkami walki o wolność.

Celem rajdu jest dotarcie do krzyży powstańczych, upamiętniających bohaterów tamtych dni. Warto przypomnieć, że w pierwszych dniach czerwca, ponad 160 lat temu, miała miejsce potyczka powstańców w okolicach Mamowa, gdzie do dzisiaj znajduje się mogiła powstańcza, będąca jednym z wielu miejsc pamięci.

Udział w rajdzie biorą nie tylko Litwini, ale również Polacy, którzy chętnie włączają się w upamiętnianie wspólnych, historycznych wydarzeń. Podczas trwania wydarzenia organizowane są również spotkania z rekonstruktorami, którzy przedstawiają historyczne inscenizacje i opowiadają o trudach powstańców. Jak przyznają uczestnicy rajdu, to nie tylko interesująca przygoda, ale także doskonała okazja do poznania historii regionu i wzięcia udziału w żywej lekcji historii.

Rajd konny zakończy się w niedzielę w Skorbucianach, a Wileński Klub Rekonstrukcji Historycznej „Garnizon Nowa Wilejka” zapowiada, że w przyszłości zorganizuje podobne wydarzenie, tym razem z okazji 90. rocznicy śmierci Józefa Piłsudskiego. W ramach tej inicjatywy planowany jest rajd konny z Zułowa, miejsca urodzin marszałka, do Wilna.

PODCASTY I GALERIE