
– W ogólnym kontekście geopolitycznym ta sytuacja rzeczywiście powoduje dodatkowe napięcia i wrażliwość, zwłaszcza w kontekście projektów rozwoju przemysłu obronnego. Z pewnością jest to czynnik, który należy brać pod uwagę przy planowaniu naszych dalszych kroków – powiedziała dziennikarzom w Sejmie.
Szefowa resortu zaznaczyła, że sytuacja jest dynamiczna i rząd codziennie analizuje zmiany, które mogą wpłynąć na realizowane i planowane projekty.
W połowie marca Dovilė Šakalienė spotkała się z amerykańskim sekretarzem obrony Petem Hegsethem. Jak informowała wcześniej, rozmowy dotyczyły m.in. potencjalnych inwestycji amerykańskiego sektora zbrojeniowego na Litwie.
Jednocześnie trwają negocjacje litewskiego rządu z amerykańskim gigantem zbrojeniowym „Northrop Grumman” w sprawie uruchomienia w miejscowości Giraitė (rej. kowieński) linii produkcyjnej amunicji kalibru 30 mm.
Minister poinformowała również, że na Litwie planuje się utworzenie czterech klastrów przemysłu obronnego: produkcji amunicji i materiałów wybuchowych, produkcji dronów i systemów antydronowych, produkcji i naprawy kluczowego sprzętu wojskowego oraz systemów obrony morskiej.
Nowa fala amerykańskich ceł weszła w życie 9 kwietnia. Odtąd na towary sprowadzane do USA z państw Unii Europejskiej będzie nakładany 20-procentowy podatek celny.