„Nie ma żadnego porozumienia o znacznym zwiększeniu wydatków na obronność, ale jest decyzja VGT, podpisana przez wszystkich uczestników, która mówi o poszukiwaniach funduszy i zgodzie na potrzeby wojska, które domaga się dodatkowych środków” – powiedział dziennikarzom przewodniczący Sejmu, Saulius Skvernelis.
Podobne stanowisko wcześniej wyraził premier Gintautas Paluckas, który po posiedzeniu Rady Koalicyjnej stwierdził, że porozumienie o przeznaczeniu 5-6% PKB na obronność „w ogóle nie istnieje, w żadnym dokumencie: ani w programie rządu, ani w porozumieniu koalicyjnym (BNS)”.
O potrzebie budżetu obronnego na poziomie 5-6% PKB w latach 2026–2030 poinformował w styczniu po posiedzeniu VGT prezydent Litwy, Gitanas Nausėda.
Według S. Skvernelisa, aby przyspieszyć finansowanie obronności, nie należy mówić o procentach, lecz o zdolnościach.
„Dziś mówimy nie o osiągnięciu 5 czy 6 procent, to jest błędna informacja, która była rozpowszechniana od samego początku. Dziś mówiliśmy o potrzebie zakupu określonych rodzajów uzbrojenia, które kosztuje od 12 do 14 miliardów euro, a ten okres, który był zaplanowany na nieco później, musiał zostać przyspieszony z powodu sytuacji na Ukrainie” – powiedział Skvernelis.
Z kolei premier wcześniej powiedział, że rząd obecnie poszukuje źródeł finansowania na zaspokojenie tej potrzeby.
„Wspólne stanowisko prezydenta i koalicji jest takie, że to finansowanie nie może obciążyć tylko biznesu lub obywateli Litwy w formie podatków. Dlatego zadaniem rządu jest znalezienie odpowiednich instrumentów finansowania” – powiedział premier Litwy, Gintautas Paluckas.
Według przewodniczącego Sejmu, w połowie marca odbędzie się zamknięte posiedzenie Sejmu, na którym zostanie przedstawiona ocena zagrożeń.
„Najważniejsze, by zaprezentować potrzeby wojska, aby mogło ono wskazać, czego potrzebuje, aby na Litwie nie było żadnych teoretycznych zagrożeń. Żadnej wojny na pewno teraz nie ma i nie będzie w najbliższej przyszłości, ale musimy myśleć o tym, co będzie w 2029, 2030 roku, i przygotować się tak, by nie było chęci testowania Litwy jako słabszego ogniwa” – powiedział przewodniczący Sejmu, Saulius Skvernelis.
Według przewodniczącego Sejmu, będzie to „spotkanie edukacyjne, które ułatwi podejmowanie decyzji”.
Państwo dąży do zebrania dodatkowych funduszy, aby przeznaczyć 5-6% PKB na obronność i do 2030 roku stworzyć narodową dywizję, gotową przyjąć niemiecką brygadę.
