
Nie wskazał, w jakich instytucjach korzystano z tych komputerów.
Poinformował tylko, że sprzęt ten gromadzi hasła, dokumenty i wysyła do Rosji. Jak powiedział Černiauskas, szpiegowski program, który został wykryty w pierwszym półroczu, został zainstalowany w komputerze za pomocą klucza USB. Oznacza to, ze któryś z pracowników mógł nawet nieświadomie podłączyć USB do komputera i w ten sposób zainstalować szpiegowski program.