„Całkowity odsetek, który jest niezbędny do wykonania nowych planów, jest znacznie bliższy 3 proc. PKB niż 2 proc.” – powiedział w Brukseli Bauer, cytowany przez Reutersa.
„Spodziewam się, że pod rządami nowej administracji (Donalda) Trumpa (w USA) odbędzie się o wiele bardziej intensywna dyskusja na temat tego, ile więcej Europa i Kanada muszą wydać, a jest to zdrowa i słuszna dyskusja” – podkreślił.
Trump podczas kampanii wyborczej żądał, aby w przyszłości wszyscy sojusznicy przeznaczali na obronność 3 proc. PKB.
Szef NATO Mark Rutte podczas ćwiczeń wojsk Sojuszu w listopadzie na Łotwie ocenił, że Trump zrobi wszystko, co konieczne, aby bronić Stanów Zjednoczonych, i doskonale zdaje sobie sprawę, że członkostwo w NATO jest częścią obrony USA.
Zauważył wówczas, że europejskie kraje NATO wydają średnio 2 proc. PKB na ten cel, a „to po prostu za mało”. „Będziemy musieli przeprowadzić debatę na temat większych wydatków” – powiedział.
Bauer powiedział również, że wojska lądowe Rosji są obecnie liczniejsze niż na początku inwazji w lutym 2022 r., ale „ich jakość się pogorszyła”.
„Obecnie Rosja nie stanowi tego samego zagrożenia, co w lutym 2022 r., więc mamy trochę czasu, żeby się przygotować” – powiedział, dodając, że oznacza to zwiększenie inwestycji w przemysł obronny.
Admirał Rob Bauer (Królewska Marynarka Wojenna Holandii) jest 33. przewodniczącym Komitetu Wojskowego NATO. Jako doradca wojskowy sekretarza generalnego i Rady Północnoatlantyckiej jest najwyższym rangą oficerem wojskowym NATO.
W latach 2017-2021 Bauer dowodził holenderskimi siłami zbrojnymi przez pierwsze cztery lata znacznych inwestycji po trwającym dekady okresie cięcia wydatków.