Prezydent Litwy: Sojusze regionalne zagrożeniem dla jedności NATO

Prezydent Litwy Gitanas Nausėda stanowczo sprzeciwił się pomysłom tworzenia alternatywnych sojuszy obronnych poza NATO. W rozmowie na antenie LRT podkreślił, że jakiekolwiek dyskusje na temat zastępowania NATO innymi gwarancjami bezpieczeństwa są "niebezpieczną ścieżką", która może prowadzić do osłabienia Paktu Północnoatlantyckiego.

zw.lt/BNS
Prezydent Litwy: Sojusze regionalne zagrożeniem dla jedności NATO

Fot. BNS/ Tomas Urbelionis

„Jeśli zaczniemy rozważać alternatywy dla NATO, to w szybkim tempie doprowadzi do jego dezintegracji” – ostrzegł Nausėda. Dodał również, że będzie „ostatnią osobą, która zgaśnie światło wiary” w ten sojusz.

Słowa litewskiego prezydenta padły w kontekście narastającej debaty w Europie na temat zobowiązań Stanów Zjednoczonych wobec obrony kontynentu. Po ostatnich wypowiedziach przedstawicieli administracji Donalda Trumpa, w tym sekretarza obrony USA Pete’a Hegsetha, pojawiły się głosy sugerujące konieczność większego zaangażowania finansowego Europy w własne bezpieczeństwo.

„NATO jest gwarancją naszej siły, i nie dam się sprowokować do rozważań nad alternatywą dla niego”

Podkreślił również, że choć niektóre wypowiedzi amerykańskich polityków mogą budzić kontrowersje, nie zmienia to fundamentalnej roli USA w systemie obronnym Europy.

„To, co mówi Waszyngton, to jasny sygnał, że Europa powinna brać większą odpowiedzialność za swoje bezpieczeństwo. Dla niektórych liderów może to być surowe, ale konieczne przebudzenie”

Warto przypomnieć, że administracja Donalda Trumpa już wcześniej domagała się zwiększenia wydatków obronnych państw NATO, sugerując, że kraje członkowskie powinny przeznaczać na ten cel nawet 5% swojego PKB. Nausėda uznał te postulaty za rozsądne, ale podkreślił, że kluczowe jest utrzymanie jedności sojuszu.

PODCASTY I GALERIE