
„W następnym roku liczba żołnierzy NATO na Litwie zwiększy się siedmiokrotnie, dlatego już teraz rozpoczęliśmy przygotowania do stworzenia żołnierzom odpowiednich warunków i infrastruktury” – oświadczył minister Juozas Olekas.
Prace budowlane wykonają spółki Tilta, Limega i Apdailos ekspertai.
Batalion NATO będzie się składał z żołnierzy Niemiec, państw Beneluksu, Francji, Chorwacji i Norwegii. Dowodzić batalionem będą oficerowie z Bundeswehry.
Plan wysłania żołnierzy Bundeswehry na Litwę zdecydowanie poparła kanclerz Merkel, co naraziło ją na ostrą krytykę. Zarzucono jej, że w ten sposób niepotrzebnie zwiększa napięcia w stosunkach z Rosją. Tymczasem minister obrony RFN Ursula von der Leyen podczas wrześniowej wizyty na Litwie oświadczyła, że Niemcy wyślą nie tylko żołnierzy, ale także potrzebny im sprzęt i wyposażenie.
Decyzja o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO zapadła na lipcowym szczycie sojuszu w Warszawie. Postanowiono, że na terenie Polski i trzech państw bałtyckich rozmieszczone zostaną cztery grupy batalionowe. Ich dowództwo będzie miało charakter dywizji, co oznacza, że każda z czterech grup batalionowych w razie potrzeby jest z góry przygotowana na przyjęcie większej liczby żołnierzy.