Jauniškis: NATO wspiera Ukrainę, lecz obietnice członkostwa mogą się zmienić

Ambasador Litwy przy NATO, Darius Jauniškis, mówi, że dostrzega jedność krajów Sojuszu w kwestii wsparcia dla Ukrainy, jednak twierdzi, że zobowiązania dotyczące członkostwa Kijowa w Sojuszu mogą ulec zmianie.

zw.lt/BNS
Jauniškis: NATO wspiera Ukrainę, lecz obietnice członkostwa mogą się zmienić

fot. BNS/Paulius Peleckis

W przyszłym tygodniu w Hadze odbędzie się szczyt NATO, uważnie obserwowany przez społeczność międzynarodową także z powodu tego, jakie stanowisko Sojusz zajmie w sprawie potencjalnego członkostwa Ukrainy, zwłaszcza w kontekście zmiany administracji w Stanach Zjednoczonych.

„Uważam, że ta deklaracja (…) może się zmienić. (…) Nie mogę przewidzieć, jakie decyzje zostaną podjęte w Hadze w przyszłym tygodniu, ale myślę, że jeśli chodzi o wsparcie dla Ukrainy, to wiem, że Sojusz na pewno się nie wycofa” – powiedział ambasador Litwy przy NATO, Darius Jauniškis w wywiadzie dla Radia Žinios.

Stwierdził, że widzi szeroki konsensus wśród krajów NATO co do dalszego wspierania Ukrainy.

„Nie sądzę, że NATO ma jakiekolwiek plany wycofania się lub nagłej zmiany decyzji i zaprzestania wspierania Ukrainy. Uważam, że gdyby Sojusz tak postąpił, straciłby jakikolwiek sens istnienia, ponieważ Ukraina jest obecnie jednym z głównych czynników wspierających naszą geopolitykę” – powiedział ambasador.

„Tam musi zapanować pokój i muszą zostać podjęte określone decyzje” – dodał.

W 2008 roku NATO zadeklarowało, iż Ukraina ostatecznie zostanie członkiem Sojuszu. Dwa lata temu, podczas szczytu NATO, uzgodniono, że zaproszenie dla Ukrainy zostanie wystosowane, gdy zgodzą się na to państwa członkowskie i Kijów spełni postawione warunki.

Część obserwatorów politycznych uważa, że to zobowiązanie NATO może się zmienić, jeśli nowy prezydent USA, Donald Trump, zacznie wywierać presję na Ukrainę i Rosję, by wynegocjowały pokój, a Moskwa zacznie stawiać członkostwo Kijowa w Sojuszu jako warunek zawieszenia broni.

D. Jauniškis powiedział, że w sprawie możliwego członkostwa Ukrainy w NATO „toczy się wiele dyskusji i negocjacji”.

„Do Hagi wciąż trzeba wykonać dużo pracy” – stwierdził dyplomata.

Według niego, Litwa uzgodniła już swoje stanowisko co do tego, jaka formuła dotycząca członkostwa Ukrainy powinna znaleźć się w końcowej deklaracji szczytu NATO, ale nie ujawnił jej treści.

D. Jauniškis wyraził również przekonanie, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski weźmie udział w szczycie w Hadze, mimo wcześniejszych doniesień, że Stany Zjednoczone tego nie chcą.

W Hadze ma zostać również podjęta decyzja dotycząca wspólnego zobowiązania krajów członkowskich NATO do zwiększenia finansowania obrony. Donald Trump naciska na sojuszników, by przeznaczali na ten cel 5 proc. swojego produktu krajowego brutto.

PODCASTY I GALERIE