– Badania naukowe potwierdzają, że metabolizm kobiet i mężczyzn różni się. Już w okresie dojrzewania zaczyna się odmienny sposób gromadzenia tłuszczu, który związany jest z aktywnością hormonów płciowych i utrzymuje się przez całe życie. Mężczyźni częściej wybierają tłuste potrawy, kobiety – te bogate w węglowodany – wyjaśnia farmaceuta apteki „Eurovaistinė“ Mindaugas Rutalė.
Fizyczne skutki nadwagi: od bólu po zaburzenia hormonalne
Jak podkreśla Rutalė, męski organizm reaguje na nadwagę inaczej niż kobiecy. U mężczyzn tłuszcz odkłada się głównie w okolicach brzucha (otyłość centralna), podczas gdy u kobiet częściej w biodrach i udach (otyłość obwodowa).
– Mężczyźni z nadwagą skarżą się na bóle stawów, częściej zapadają na choroby metaboliczne, takie jak cukrzyca typu 2 czy dna moczanowa. Wzrasta też ryzyko miażdżycy, nadciśnienia i niewydolności serca. Co ważne, nadmiar tkanki tłuszczowej wpływa negatywnie na poziom testosteronu, co może prowadzić do problemów z erekcją – zaznacza specjalista.
Problemy emocjonalne: wstyd, izolacja i spadek samooceny
Psycholog i psychoterapeuta Dainius Jakučionis zauważa, że nadwaga często niesie za sobą również ciężar psychiczny. Choć rzadziej o tym mówią, aż 40 proc. mężczyzn cierpi z powodu trudności emocjonalnych związanych z wagą.
– Nadmierna waga może obniżać pewność siebie, szczególnie jeśli pojawiła się już w dzieciństwie i nie została przepracowana z pomocą specjalistów. Może to prowadzić do lęków, depresji, izolacji, poczucia wstydu, objadania się emocjonalnego i ogólnego spadku jakości życia – mówi Jakučionis.
Dodaje, że wielu mężczyzn nie mówi o tych trudnościach, ponieważ wciąż dominuje społeczny stereotyp, że nadwaga to wyłącznie problem braku silnej woli.
– Zbyt często zakłada się, że wystarczy „wziąć się w garść” i schudnąć. Tymczasem droga do tego może być długa, nawet jeśli ktoś wkłada dużo wysiłku – podkreśla psychoterapeuta.
Odchudzanie to proces – nie cel sam w sobie
Eksperci są zgodni – redukcja masy ciała powinna odbywać się stopniowo, z poszanowaniem dla organizmu i psychiki.
– Warto zrezygnować z alkoholu, który pobudza apetyt i szkodzi całemu organizmowi. Dieta powinna zawierać więcej błonnika – warzyw, owoców – oraz białka, które zapewnia długotrwałe uczucie sytości. Słodycze mogą pozostać okazjonalną nagrodą, ale nie być stałym elementem jadłospisu. Każdą zmianę najlepiej skonsultować z lekarzem rodzinnym – radzi Mindaugas Rutalė.
Dainius Jakučionis dodaje, że kluczowe są małe kroki, realistyczne cele i konsekwencja.
– Najważniejsze to robić to dla siebie i na całe życie, a nie do momentu osiągnięcia konkretnej liczby kilogramów. Jeśli potraktujemy zdrowy styl życia jako codzienność, pojawią się i rezultaty. Lepiej poczuć dumę z wykonanej pracy niż stale żyć między utratą a ponownym przybieraniem na wadze – podsumowuje specjalista.
